W ramach osiemnastej kolejki ligi okręgowej Rodło Kwidzyn rozegrało mecz wyjazdowy z Sokołem Zblewo. Po spotkaniu obfitującym w dużą ilość fauli lepsi okazali się kwidzyniacy. Od początku starcia mieliśmy o wiele więcej spięć i fauli niż czystej gry w piłkę. Dowodem tego są dwie wymuszone zmiany po kilkunastu minutach meczu. Najpierw z boiska musiał zejść Jakub Stefaniak, a chwilę później u miejscowych szybciej zakończył grę Birna. Jak się okazało piłkarz Rodła został odwieziony karetką do szpitala na szycie rozciętego łuku brwiowego. Pierwszą dogodną okazję na bramkę w tym meczu zmarnował w 18 minucie Jakub Zabłocki. Później przez dłuższy czas oglądaliśmy zdecydowanie więcej fauli niż sytuacji strzeleckich. Gdy wydawało się, że do przerwy będzie bezbramkowy remis, tuż przed jej końcem faulowany w szesnastce był Jacek Kalinowski i sędzia podyktował rzut karny dla Rodła. Pewnym egzekutorem okazał się Zabłocki i dzięki temu po pierwszej połowie na minimalnym prowadzeniu byli nasi piłkarze.
Drugą połowę w dobrym stylu zaczęli podopieczni Grzegorza Obiały, którzy od razu ruszyli do ofensywy. Swoje szanse mieli Pruszkowski, Temitayo i Zabłocki, jednak w każdym z tych przypadków brakowało celności. Napór kwidzyniaków w końcu musiał przynieść efekt. Dobre podanie od Zabłockiego w 66 minucie dostał Maciej Pruszkowski i pewnym uderzeniem posłał piłkę do siatki. Wtedy nieco do głosu doszli również gospodarze, którzy dziewięć minut później po dobrze rozegranym rzucie wolnym zdobyli bramkę kontaktową, a jej autorem był Adrian Szopiński. Na szczęście dla kwidzyniaków szybko na to odpowiedział Paweł Strzelecki i ponownie dwie bramki więcej miało Rodło. Kilka minut później Strzelecki zapracował na czerwoną kartkę, ale mimo gry w dziesiątkę przyjezdni zdołali dowieźć wynik do końca i tym samym zainkasowali trzy punkty, które po wpadce Orła Subkowy pozwoliły wskoczyć kwidzyńskiej ekipie na trzecią lokatę w tabeli.
Sokół Zblewo – Rodło Kwidzyn 1:3 (0:1)
Bramki: A. Szopiński 75 – Zabłocki 44 - kar., Pruszkowski 66, Strzelecki 78.
Sokół Zblewo: Jabłonka – A. Szopiński, Draszanowski, Kościelny, Kaszubowski, Wierzba, Zaworski (65' Wojtal), Wołoszyk, Birna (19' Wirkus), Nawrocki, Karnat.
Rodło Kwidzyn: Sadowski – Kalinowski, Stefaniak (16' Maluchnik), Szarpak, Pokwicki, Obiała, Temitayo (71' Strzelecki), Myścich (46' Juchniewicz), Zabłocki, Torłop (83' Gretkowski) Pruszkowski.
źródło: http://pulskwidzyna.pl
Komentarz Trenera Grzegorza Obiały
Trudny twardy mecz, w którym mieliśmy dużą przewagę i wiele sytuacji bramkowych. Zwycięstwo wywalczone w pocie i krwi dosłownie. Na wyróżnienie zasługuje Jacek Kalinowski, który wywalczył rzut karny i miał duży wkład w drugą bramkę.
