W rozwinięciu newsa znajdują się zaległe relacje z meczów Juniorów. Juniorzy Łukasza Wrzesińskiego rozegrali spotkanie z Bałtykiem Sztutowo, a podopieczni Krzysztofa Najdowskiego zagrali spotkanie z Akademią Piłkarską Malbork. Więcej w rozwinięciu.
Podopieczni Łukasza Wrzesińskiego.
Rodło Kwidzyn (1998) - Bałtyk Sztutowo 2-0(1-0)
Bramki: 1-0 Łukasz Kamiński
2-0 Adrian Szalczewski
Skład Rodło Kwidzyn: Radosław Wyszomierski, Patryk Poświata,Kamil Kamiński,Piotr Młyńczak Szymon Romanowski(Jakub Zarzycki),Kamil Markuszewski, Patryk Pacierz ,Jakub Kostyrka, Karol Bałdyga, Bartosz Szczawiński, Adrian Szalczewski(Łukasz Orlich), Muslim Abdulkadyrov(Łukasz Kamiński).
Mecz Rodło Kwidzyn Bałtyk Sztutowo (wicelider tabeli) był bardzo wyrównany. Drużyny prezentowały zbliżony do siebie poziom gry.Bardzo długo utrzymywał sie wynik bezbramkowy. Zwycięstwo naszej drużynie dały akcje z kontrataku. Bardzo dobrze zaprezentowała się linia obrony Rodła i bramkarz Radosław Wyszomierski. Cieszy drugi mecz z rzędu bez straconego gola i passa trzech zwycięstw z rzędu. Następne spotkanie drużyna Rodła zagra na wyjezdzie w sobote z liderem rozgrywek zespołem Okland Szprudowo.
link do zdjęć: http://www.baltyk.sztutowo.com/galeria.php?id=85
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Podopieczni Krzysztofa Najdowskiego
Akademia Piłkarska Malbork 0:6 Rodło Kwidzyn
Bramki dla Rodła:
2x Mateusz Dąbrowski
Sebastian Krasowski
1x Wojciech Przysowa
Gracjan Sojka
W sobotę 8 października podopieczni pana Krzysztofa Najdowskiego rozegrali mecz wyjazdowy z Akademią Piłkarską Malbork. Przed tym meczem nasza drużyna na wyjeździe wygrała tylko jedno spotkanie przegrywając aż dwa. Samopoczucie mimo wszystko nasza drużyna miała dobre po ostatnim wysokim zwycięstwie 15:1 z drużyną Marzęcina.
Mecz rozpoczął się dość niemrawo i gra toczyła się głównie w środkowej części boiska z nielicznymi akcjami obu drużyn. Jednak to nasz zespół okazał się skuteczniejszy i wykorzystując okazje zdobył bramkę. Pierwsza połowa była dość wyrównana więc na przerwę schodziliśmy prowadząc 1:0. Drugą część rozpoczęliśmy już jednak zupełnie inaczej i od samego początku kontrolowaliśmy przebieg gry zdobywając co jakiś czas gole po ładnie przeprowadzanych akcjach. Mecz po nieciekawej pierwszej połowie i dużo lepszej drugiej zakończył się wynikiem 6:0 i pozwolił nam awansować na 3 miejsce.